Wspomnienie zapachu lata..... dla mnie to truskawki. Czy ze świeżych czy z mrożonych owoców deser, który chcę Wam dziś przybliżyć, smakuje wyśmienicie czy to latem czy zimą.
Składniki:
350g truskawek
2 szkl kremówki
50g + łyżka cukru pudru
8 łyżeczek żelatyny ( bez namaczania)
otarta skórka z pomarańczy
Przygotowanie:
Kilka truskawek odłożyć do dekoracji, resztę zmiksować z 50g cukru pudru. 1szkl kremówki podgrzać, dodać żelatynę i mieszać do jej rozpuszczenia. Przestudzić. Resztę kremówki ubić na sztywno. Do kremówki z żelatyną dodać zmiksowane truskawki mieszając. Ubitą kremówkę połączyć ze skórką. Wymieszać obie kremówki i wylać do płaskiego naczynia- odstawić do lodówki na kilka godzin. Odłożone truskawki pokroić w plastry, wymieszać z 1 łyżką cukru pudru i odstawić na 1 godz. do lodówki ( w przypadku truskawek mrożonych- należy zmiksować truskawki, posłodzić i odstawić na 15 min). Mus wyjmować z naczynia ciepłą łyżką i układać na talerzu. Obłożyć truskawkami z cukrem i udekorować np. melisą lub miętą.
Smacznego!
Przepis ten pochodzi z miesięcznika Claudia.